Na tym blogu znajdzie się kilka zapisków dotyczących e-czytników (na dziś wyłącznie Amazon Kindle) oraz e-book'ów od strony twórcy - tu również ukierunkowanie na formaty Kindle, ale "przy okazji" potknę się o EPUB, a także PDF, ODT, RTF i różne inne.
Jeśli chodzi o same czytniki to wyznaję zasadę, że jak czegoś nam brakuje, to musimy sobie to zaimplementować sami. W związku z tym wszystkie moje czytniki są modyfikowane (programowo). Tego też będą dotyczyły wpisy.
Wyznaję zasadę, że poważna publikacja (nawet amatorska) musi opierać się na przejrzystym źródle. Duża "para" pójdzie w takie przygotowanie e-book'ów, by nie było do czego się przyczepić.
Nie używam i nie polecam programów, które robią głęboko idące modyfikacje (czytaj: robią "sieczkę" w kodzie). Najpopularniejszym z tego typu programów jest calibre (strasznie wkurzający typ - bardzo szybko zaśmieca pamięć czytnika - na szczęście umiarkowanie) - stanowczo nie polecam, przynajmniej do konwersji - można natomiast czasami użyć do dodania podziału wyrazów (tylko jeśli nie mamy mniej inwazyjnego narzędzia) czy do zdjęcia DRM. Niemile widziane są też programy (i skrypty), które koniecznie muszą pozostawić wzmiankę o ich użyciu w kodzie.
Środowisko pracy to w 97% Linux z całym dobrodziejstwem konsoli. Pozostałe 3% to OS X i program Kindle Previewer (jedyna metoda na pliki AZK, oraz na wiarygodny podgląd e-book'ów w bezpiecznych warunkach). Czasami mogę też wspomnieć o jakiś programach komercyjnych, które nie mają ani darmowego odpowiednika (dobrej jakości), ani też wersji linuksowej. W tym przypadku środowiskiem pracy także będzie OS X. Użytkownicy OKIEN również skorzystają, bo narzędzia są w zasadzie takie same.
Wpisy będą ukierunkowane na sprawy ściśle techniczne. Mogą się tu także znaleźć jakieś recenzje, komentarze do różnych ruchów na rynku i trochę "prywaty". Stanowczo nie dopuszczam tu rozwodnienia w kierunku przeglądu ofert księgarni, różnych promocji i innych bzdurek, chyba że to będzie jakaś rewolucja, której nie sposób przemilczeć.
Poruszane kwestie kieruję do osób nie bojących się komputera, a dokładniej takich dla których słowo korzeń nie kojarzy się tylko z ogródkiem, a cegła tylko w placem budowy. Dla kompletnie początkujących istnieją w polskiej blogosferze świetne serwisy.
Jeśli chodzi o same czytniki to wyznaję zasadę, że jak czegoś nam brakuje, to musimy sobie to zaimplementować sami. W związku z tym wszystkie moje czytniki są modyfikowane (programowo). Tego też będą dotyczyły wpisy.
Wyznaję zasadę, że poważna publikacja (nawet amatorska) musi opierać się na przejrzystym źródle. Duża "para" pójdzie w takie przygotowanie e-book'ów, by nie było do czego się przyczepić.
Nie używam i nie polecam programów, które robią głęboko idące modyfikacje (czytaj: robią "sieczkę" w kodzie). Najpopularniejszym z tego typu programów jest calibre (strasznie wkurzający typ - bardzo szybko zaśmieca pamięć czytnika - na szczęście umiarkowanie) - stanowczo nie polecam, przynajmniej do konwersji - można natomiast czasami użyć do dodania podziału wyrazów (tylko jeśli nie mamy mniej inwazyjnego narzędzia) czy do zdjęcia DRM. Niemile widziane są też programy (i skrypty), które koniecznie muszą pozostawić wzmiankę o ich użyciu w kodzie.
Środowisko pracy to w 97% Linux z całym dobrodziejstwem konsoli. Pozostałe 3% to OS X i program Kindle Previewer (jedyna metoda na pliki AZK, oraz na wiarygodny podgląd e-book'ów w bezpiecznych warunkach). Czasami mogę też wspomnieć o jakiś programach komercyjnych, które nie mają ani darmowego odpowiednika (dobrej jakości), ani też wersji linuksowej. W tym przypadku środowiskiem pracy także będzie OS X. Użytkownicy OKIEN również skorzystają, bo narzędzia są w zasadzie takie same.
Wpisy będą ukierunkowane na sprawy ściśle techniczne. Mogą się tu także znaleźć jakieś recenzje, komentarze do różnych ruchów na rynku i trochę "prywaty". Stanowczo nie dopuszczam tu rozwodnienia w kierunku przeglądu ofert księgarni, różnych promocji i innych bzdurek, chyba że to będzie jakaś rewolucja, której nie sposób przemilczeć.
Poruszane kwestie kieruję do osób nie bojących się komputera, a dokładniej takich dla których słowo korzeń nie kojarzy się tylko z ogródkiem, a cegła tylko w placem budowy. Dla kompletnie początkujących istnieją w polskiej blogosferze świetne serwisy.
Hard Rock Hotel & Casino, Fort McDowell, MS - Mapyro
OdpowiedzUsuń› casino-tour › 당진 출장마사지 casino-tour Hard Rock Hotel & Casino, Fort McDowell, MS. Mapyro provides 순천 출장마사지 you with real-time driving directions to 의정부 출장샵 Hard Rock Hotel & Casino, 천안 출장샵 Fort 제천 출장마사지 McDowell