Bez zbędnych wstępów: formaty e-book'ów podzielę na kategorie:
To przede wszystkim PDF. Synonim e-book'a. Jako jedyny istniejący format posiada wszystkie cechy – wsparcie dla: DRM (tego nie lubimy), obrazów, tabel, dźwięku, a nawet wideo. Jest formatem interaktywnym (obsługuje hiperłącza). Wspiera reflow (nie zawsze). Jest otwartym standardem. W skrócie same zalety – jedyny problem polega na tym, że czytniki najczęściej mają ekran w rozmiarze 6", a większość PDF-ów jest projektowana pod format A4 (ew. Letter). Kindle bardzo dobrze sobie radzi z tym formatem (więcej w innych wpisach).
DVI – domyślny plik wynikowy LaTeX'a. Można łatwo konwertować do PDF.
PostScript – PS. Pierwowzór PDF. W czytnikach nie ma zastosowania. Można bezproblemowo przekształcić na PDF.
DjVu – format używany w archiwach bibliotek cyfrowych. Wg mnie mało użyteczny. Na dodatek mam osobiste uprzedzenie, bo wszystkie porównania z PDF mające na celu potwierdzenie, że pliki DjVu są mniejsze od PDF, przy tej samej jakości, są po prostu oszustwem – porównywane PDF-y nie były w żaden sposób optymalizowane, zaś DjVu jak najbardziej – po optymalizacjach PDF wyniki są już nieco inne. Można konwertować do PDF.
XPS – format oparty na XML. Kolejny który lepiej przekształcić do PDF. Obecnie otwarty standard nie mający sensownego zastosowania.
Comic Book – obrazki JPG lub PNG spakowane w jedno archiwum 7z (CB7), ace (CBA), rar (CBR), tar (CBT) lub zip (CBZ). W celu przeglądania na Kindle wystarczy wypakować i umieścić w jednym wspólnym podkatalogu w katalogu images (jak takiego nie ma, to trzeba samemu stworzyć).
PRC, MOBI – jeden z dwóch współczesnych formatów tzw. czytnikowych. Format stworzony przez MobiPocket (obecnie część Amazon). Oparty na HTML. Domyślny format Kindle dla książek spoza Kindle Store. Obecnie wypierany przez nowsze, lepsze: KF8 i KFX.
EPUB – standardowy format e-książek. Łatwo konwertowalny do formatów natywnych Kindle. Oparty na (X)HTML i CSS.
iBOOK – format książek dla ekosystemu Apple. Zmodyfikowany EPUB. Brak możliwości konwersji, ze względu na trudny do obejścia DRM (Apple FairPlay).
AZW – domyślne rozszerzenie dla książek w Kindle Store. W środku może być MOBI lub plik Topaz (PDF) z dodatkiem DRM. Obecnie wypierany przez nowsze.
AZW3, KF8 – nowszy format Kindle (Kindle Format 8). Ósma rewizja MOBI. Obsługuje podzbiór (X)HTML 5 i CSS 3. Dużo bardziej zaawansowany. Obecnie domyślny.
AZK – format Kindle tylko dla urządzeń Apple. Możliwości podobne do tych z KF8.
KFX – Kindle Format X. Dziesiąta rewizja MOBI. Zaprojektowana od zera. Wspiera inline dzielenie wyrazów, kerning, ligatury i inne elementy typograficzne, dotychczas dostępne tylko w PDF (i pokrewnych).
TXT – po prostu tekst. Ubogo formatowany. Obsługiwany przez Kindle.
(X)HTML – format będący sercem plików EPUB, MOBI i kilku innych. Nie obsługiwany bezpośrednio na Kindle. Możliwa konwersja oficjalnym narzędziem (kindlegen).
DOC, DOCX – pliki Worda. Znane i nielubiane. Do konwersji.
RTF, ODT – tekst bogato formatowany. Wystarczający do ładnego wyświetlenia beletrystyki. Ładnie konwertuje się do MOBI i KF8.
Open eBook (OPF) – protoplasta EPUB-a. Raczej na wymarciu.
Broadband eBooks – BBeB. Znany z pierwszych czytników Sony – pliki LRF i LRX (z DRM). Pojawienie się tego formatu dało pretekst do stworzenia biblioteki libprs500, która ostatecznie przekształciła się w calibre.
FictionBook – FB2 i FB3. Bardzo dobry format oparty na XML. Możliwości podobne do EPUB i KF8 (z wyjątkiem DRM – tu go nie ma). Niesłusznie traci na popularności.
Microsoft LIT – format używany przez Microsoft Reader. Wspiera DRM. Porzucony przez producenta i słusznie.
CHM – kolejny format Microsoft'u. Formalnie skompresowany HTML z DRM.
TomeRaider – TR2 i TR3. Mało popularny, niezbyt zaawansowany format. Bardzo ograniczone możliwości (coś w pół drogi pomiędzy TXT i FB2 lub EPUB).
PDB – to nie jest jeden format, a rozszerzenie używane (w kontekście e-book'ów) przez 2, dawniej bardzo popularne, formaty: Plucker (PalmOS) i iSiloX. Wspierały DRM, z czego ten drugi nie został przełamany. Pierwszy można konwertować. Drugi jest na to odporny.
To oczywiście nie jest pełna lista, szczególnie w podpunkcie o przestarzałych można by dorzucić kilka (lub kilkadziesiąt) pozycji. W przypadku czytników znaczenie mają jedynie EPUB, MOBI (i jego następcy) oraz PDF.
1. Dokumenty o "sztywnym" wyglądzie (ang. fixed-layout).
To przede wszystkim PDF. Synonim e-book'a. Jako jedyny istniejący format posiada wszystkie cechy – wsparcie dla: DRM (tego nie lubimy), obrazów, tabel, dźwięku, a nawet wideo. Jest formatem interaktywnym (obsługuje hiperłącza). Wspiera reflow (nie zawsze). Jest otwartym standardem. W skrócie same zalety – jedyny problem polega na tym, że czytniki najczęściej mają ekran w rozmiarze 6", a większość PDF-ów jest projektowana pod format A4 (ew. Letter). Kindle bardzo dobrze sobie radzi z tym formatem (więcej w innych wpisach).
DVI – domyślny plik wynikowy LaTeX'a. Można łatwo konwertować do PDF.
PostScript – PS. Pierwowzór PDF. W czytnikach nie ma zastosowania. Można bezproblemowo przekształcić na PDF.
DjVu – format używany w archiwach bibliotek cyfrowych. Wg mnie mało użyteczny. Na dodatek mam osobiste uprzedzenie, bo wszystkie porównania z PDF mające na celu potwierdzenie, że pliki DjVu są mniejsze od PDF, przy tej samej jakości, są po prostu oszustwem – porównywane PDF-y nie były w żaden sposób optymalizowane, zaś DjVu jak najbardziej – po optymalizacjach PDF wyniki są już nieco inne. Można konwertować do PDF.
XPS – format oparty na XML. Kolejny który lepiej przekształcić do PDF. Obecnie otwarty standard nie mający sensownego zastosowania.
1+ Dokumenty obrazkowe.
Comic Book – obrazki JPG lub PNG spakowane w jedno archiwum 7z (CB7), ace (CBA), rar (CBR), tar (CBT) lub zip (CBZ). W celu przeglądania na Kindle wystarczy wypakować i umieścić w jednym wspólnym podkatalogu w katalogu images (jak takiego nie ma, to trzeba samemu stworzyć).
2. Dokumenty o elastycznym wyglądzie (ang. reflowable).
PRC, MOBI – jeden z dwóch współczesnych formatów tzw. czytnikowych. Format stworzony przez MobiPocket (obecnie część Amazon). Oparty na HTML. Domyślny format Kindle dla książek spoza Kindle Store. Obecnie wypierany przez nowsze, lepsze: KF8 i KFX.
EPUB – standardowy format e-książek. Łatwo konwertowalny do formatów natywnych Kindle. Oparty na (X)HTML i CSS.
iBOOK – format książek dla ekosystemu Apple. Zmodyfikowany EPUB. Brak możliwości konwersji, ze względu na trudny do obejścia DRM (Apple FairPlay).
AZW – domyślne rozszerzenie dla książek w Kindle Store. W środku może być MOBI lub plik Topaz (PDF) z dodatkiem DRM. Obecnie wypierany przez nowsze.
AZW3, KF8 – nowszy format Kindle (Kindle Format 8). Ósma rewizja MOBI. Obsługuje podzbiór (X)HTML 5 i CSS 3. Dużo bardziej zaawansowany. Obecnie domyślny.
AZK – format Kindle tylko dla urządzeń Apple. Możliwości podobne do tych z KF8.
KFX – Kindle Format X. Dziesiąta rewizja MOBI. Zaprojektowana od zera. Wspiera inline dzielenie wyrazów, kerning, ligatury i inne elementy typograficzne, dotychczas dostępne tylko w PDF (i pokrewnych).
TXT – po prostu tekst. Ubogo formatowany. Obsługiwany przez Kindle.
(X)HTML – format będący sercem plików EPUB, MOBI i kilku innych. Nie obsługiwany bezpośrednio na Kindle. Możliwa konwersja oficjalnym narzędziem (kindlegen).
DOC, DOCX – pliki Worda. Znane i nielubiane. Do konwersji.
RTF, ODT – tekst bogato formatowany. Wystarczający do ładnego wyświetlenia beletrystyki. Ładnie konwertuje się do MOBI i KF8.
2+ Przestarzałe.
Open eBook (OPF) – protoplasta EPUB-a. Raczej na wymarciu.
Broadband eBooks – BBeB. Znany z pierwszych czytników Sony – pliki LRF i LRX (z DRM). Pojawienie się tego formatu dało pretekst do stworzenia biblioteki libprs500, która ostatecznie przekształciła się w calibre.
FictionBook – FB2 i FB3. Bardzo dobry format oparty na XML. Możliwości podobne do EPUB i KF8 (z wyjątkiem DRM – tu go nie ma). Niesłusznie traci na popularności.
Microsoft LIT – format używany przez Microsoft Reader. Wspiera DRM. Porzucony przez producenta i słusznie.
CHM – kolejny format Microsoft'u. Formalnie skompresowany HTML z DRM.
TomeRaider – TR2 i TR3. Mało popularny, niezbyt zaawansowany format. Bardzo ograniczone możliwości (coś w pół drogi pomiędzy TXT i FB2 lub EPUB).
PDB – to nie jest jeden format, a rozszerzenie używane (w kontekście e-book'ów) przez 2, dawniej bardzo popularne, formaty: Plucker (PalmOS) i iSiloX. Wspierały DRM, z czego ten drugi nie został przełamany. Pierwszy można konwertować. Drugi jest na to odporny.
To oczywiście nie jest pełna lista, szczególnie w podpunkcie o przestarzałych można by dorzucić kilka (lub kilkadziesiąt) pozycji. W przypadku czytników znaczenie mają jedynie EPUB, MOBI (i jego następcy) oraz PDF.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz